Co reelekcja Bidena na prezydenta USA może oznaczać dla rynków finansowych?

Rzut oka na relacje prezydenta Joe Bidena z Rosją i Ukrainą, wojnę handlową z Chinami, politykę energetyczną i handlową oraz na to, w jaki sposób wpłynęły one na rynki finansowe i czego możemy oczekiwać od obecnego prezydenta USA w ewentualnej drugiej kadencji.

Joe Biden kandydatem Demokratów na prezydenta USA

 

Do wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, które odbędą się 5 listopada 2024 roku, pozostało zaledwie kilka miesięcy - to jedno z kluczowych wydarzeń, które mogą kształtować zmienność na rynkach finansowych w tym roku.

Joe Biden zdobył nominację Demokratów na prezydenta w marcu 2024 r. i będzie ubiegał się o reelekcję. Jego głównym przeciwnikiem będzie Donald Trump, co będzie oznaczać powtórkę pojedynku sprzed czterech lat.

Przyjrzyjmy się, co kolejna kadencja Joe Bidena może oznaczać dla geopolityki i jak może wpłynąć na rynki finansowe.

 

 

Biden i multilateralizm w polityce handlowej

 

Jeśli chodzi o politykę handlową, Biden przyjął bardziej wyważone podejście niż poprzedni prezydent, Donald Trump, który często ścierał się zarówno z sojusznikami, jak i przeciwnikami USA.

Podstawą polityki handlowej Bidena jest multilateralizm, który obejmuje umowy między kilkoma krajami. Celem jest poprawa relacji między USA a ich partnerami oraz dążenie do integracji krajów w ramach wielostronnego systemu handlowego.

W marcu 2024 roku, podczas kampanii prezydenckiej w USA, administracja Bidena opublikowała Agendę Polityki Handlowej na 2024 rok, która nawołuje do „inkluzywnej, trwałej polityki handlowej poprzez rozszerzone zaangażowanie”. To podejście promuje międzynarodową współpracę na arenie globalnej, w wyraźnym kontraście do podejścia „America First” Trumpa.

 

 

Umowa o wolnym handlu między USA, Meksykiem i Kanadą (USMCA)

 

Udanym przykładem multilateralizmu w polityce handlowej USA jest umowa o wolnym handlu między USA, Meksykiem i Kanadą (USMCA), podpisana w 2020 roku. To wielostronne porozumienie wymiany towarów stworzyło jeden z największych na świecie obszarów wolnego handlu i doprowadziło do ogromnego wzrostu transakcji między trzema zaangażowanymi państwami.

Umowa zapewnia jasne zasady handlu między członkami, co zmniejszyło niepewność dla firm w Ameryce Północnej. USMCA doprowadziła do lepszego dostępu do rynków, co oznaczało wzrost zysków dla międzynarodowych korporacji i eksporterów oraz podniesienie cen ich akcji. Integracja gospodarki północnoamerykańskiej zwiększyła również zaufanie inwestorów, co często przekłada się na wyższy popyt na akcje, podnosząc ich ceny.

Choć USMCA może nie przyniosła korzyści we wszystkich sektorach, można argumentować, że umowa okazała się sukcesem i przyczyniła się do stabilności na rynkach finansowych.

 

Ramy Gospodarcze regionu Indo-Pacyfiku (Indo-Pacific Economic Framework, IPEF) 

 

Administracja Bidena rozpoczęła negocjacje w sprawie porozumień wielostronnych , w szczególności IPEF. Ta inicjatywa gospodarcza została uruchomiona w maju 2022 roku.

IPEF składa się z czternastu krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, Japonii i Indii, i reprezentuje około 40% światowego PKB. IPEF został zaprojektowany jako elastyczne porozumienie, które umożliwia krajom przystąpienie do dowolnego z czterech filarów. Jednym z nich jest handel.

IPEF ma na celu wzmocnienie relacji handlowych między członkami i może być postrzegany jako próba administracji Bidena przeciwdziałania wpływom Chin w regionie Indo-Pacyfiku. IPEF jest zatem nie tylko ważną wielostronną umową handlową, ale także odgrywa kluczową rolę w polityce zagranicznej USA.

Druga kadencja Bidena mogłaby oznaczać dążenie USA do finalizacji porozumień IPEF, które rozszerzyłyby handel między partnerami, takich jak zwiększenie przepływu inwestycji i stworzenie bardziej jednolitego środowiska regulacyjnego. Działania te mogłyby doprowadzić do zmniejszenia zmienności na rynkach finansowych, zwiększając integrację gospodarczą i redukując niepewność dla inwestorów.

 

Joe Biden i Chiny: Czy wojna handlowa dobiegła końca?

 

Relacje handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, dwiema największymi gospodarkami na świecie, są złożone. Chiny są trzecim co do wielkości partnerem handlowym Stanów Zjednoczonych, a silne relacje handlowe leżą w interesie USA. Niemniej jednak pojawiły się poważne spory, które wymagały od administracji USA podjęcia działań w celu ochrony amerykańskich interesów.

Stany Zjednoczone od dawna oskarżają Chiny o nieuczciwe praktyki handlowe i kradzież własności intelektualnej. Administracja Bidena była bardziej powściągliwa w porównaniu do administracji Trumpa, która starła się z Chinami w pełnowymiarowej, “gorzkiej” wojnie handlowej. Trump nałożył cła na chińskie produkty, a Chiny odpowiedziały tym samym.

Biden starał się pociągnąć Chiny do odpowiedzialności za umowy handlowe i próbował konstruktywnie rozwiązywać spory bez gróźb i ostrych ataków, które charakteryzowały podejście Trumpa.

Jednocześnie Biden utrzymał cła nałożone przez Trumpa na chińskie towary o wartości około 370 miliardów dolarów. Wojna handlowa z Chinami, którą Trump prowadził agresywnie, była kontynuowana pod rządami Bidena, choć ten ostatni przyjął bardziej stonowane podejście w porównaniu do często zapalnych ataków Trumpa na “Państwo Środka”.

 

Sankcje przeciwko Chinom dotyczące własności intelektualnej 

 

Biden wykazał również gotowość do podjęcia działań przeciwko Chinom w związku z kradzieżą własności intelektualnej. W styczniu 2023 roku prezydent Stanów Zjednoczonych podpisał ustawę, która miała chronić amerykańską własność intelektualną przed kradzieżą przez zagraniczne osoby lub podmioty. Od 2022 roku rząd USA wdrożył kontrole eksportu, aby ograniczyć dostęp Chin do technologii półprzewodnikowych. Niedawno administracja Bidena wywarła presję na sojuszników, takich jak Japonia i Niemcy, aby ograniczyli eksport produktów potrzebnych do produkcji zaawansowanych chipów, co bardzo nie spodobało się Chinom.

Nadzór eksportu technologii półprzewodnikowych przez USA miał negatywny wpływ na amerykańskie firmy technologiczne. Odnotowały one spadek przychodów i konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Doprowadziło to do utraty udziałów w rynku i zaszkodziło cenom akcji amerykańskich firm technologicznych.

 

 

Biden i polityka energetyczna

 

Administracja Bidena uczyniła czystą energię i zmiany klimatyczne kluczowymi priorytetami. Ten pierwszy oznacza odejście od paliw kopalnych na rzecz energii odnawialnej. Na starcie urzędowania Biden ponownie wprowadził USA do Porozumienia Paryskiego, z którego prezydent Trump wycofał się w 2017 roku. Zobowiązuje ono partnerów do redukcji emisji gazów cieplarnianych i jest przykładem wielostronnej umowy opartej na międzynarodowej współpracy.

Biden wprowadził również przepisy ograniczające emisje metanu z operacji naftowych i gazowych w USA oraz przywrócił ochronę środowiska, którą usunął Donald Trump. W marcu 2024 r. obecny przywódca USA wydał rozporządzenie, które wymaga, aby większość nowych samochodów i lekkich ciężarówek sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych była w pełni elektryczna lub hybrydowa do 2032 roku.

Te działania, mające na celu zmniejszenie zależności od paliw kopalnych na rzecz energii odnawialnej, powinny przynieść korzyści firmom związanym z czystą energią. Co ciekawe, mimo wysiłków Bidena na rzecz odejścia od paliw kopalnych, Stany Zjednoczone produkują więcej ropy za jego rządów niż za administracji Trumpa. Zaowocowało to rekordowymi zyskami dla firm naftowych, co skłoniło Bidena do publicznego obwiniania ich o spekulacje wojenne, nawiązując do wojny rosyjsko-ukraińskiej.

 

Ciągłość polityki administracji Bidena

 

Często mówi się, że rynki pragną pewności. Oczywiście nikt nie jest w stanie przewidzieć przyszłości, ale druga kadencja Joe Bidena może oznaczać kontynuację polityki w kluczowych obszarach, w tym podejście multilateralne do polityki handlowej, przepisów dotyczących kontroli klimatu i wykorzystania dyplomacji do osiągnięcia porozumienia z Rosją i Chinami. Biden działa w polityce od dziesięcioleci i jest mało prawdopodobne, aby dokonał znaczących zmian, jeśli wygra drugą kadencję jako prezydent.

To poczucie ciągłości może odegrać kluczową rolę w zapewnieniu stabilności na rynkach finansowych. Znajomość Bidena przez uczestników rynku i poczucie, że "to, co widzisz, jest tym, co dostajesz" (w przeciwieństwie do nieprzewidywalności Donalda Trumpa) byłoby ważnym czynnikiem zapewniającym inwestorom poczucie stabilności i zwiększającym ich zaufanie.

Te kluczowe wydarzenia z czasu prezydentury Bidena zapewniają wgląd w to, czego możemy się po nim spodziewać w przypadku reelekcji w listopadzie 2024 roku i jak może to wpłynąć na rynki finansowe.

 

 

Zastrzeżenia prawne 

Niniejsza publikacja została przygotowana przez OANDA TMS Brokers S.A. z siedzibą w Warszawie, Warsaw UNIT, Daszyńskiego 1, 00-843 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 5262759131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości opłacony (“OANDA TMS Brokers”) działającą zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. OANDA TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004).

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Informacje zawarte w tej publikacji nie są skierowane do odbiorców konkretnego kraju i nie są przeznaczone do dystrybucji do państw, w których dystrybucja albo użytkowanie tych informacji byłyby niezgodne z lokalnym prawem, wymogami i regulacjami.

Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji i nie jest świadczeniem usług doradztwa inwestycyjnego do celów dyrektywy 2014/65/UE. OANDA TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.

Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie czy gwarancja przyszłych wyników. 

Pokaż datę publikacji treści: 

Być może zainteresuje Cię również:

2024-11-21 11:18
Rynek indeksów w listopadzie 2024: między euforią a niepewnością
2024-11-20 12:17
Powrót Trumpa: Co wynik wyborów w USA oznacza dla rynków finansowych, walutowych i surowcowych?
2024-11-15 11:29
Zobacz pomysły inwestycyjne na realnym rachunku maklerskim. Zapraszamy na “Live trading”
2024-11-14 16:09
Przegląd rynku złota w listopadzie 2024: wpływ wyborów, popyt banków centralnych i prognozy na przyszłość
2024-10-29 09:41
Jak wybory prezydenckie w USA mogą wpłynąć na pary walutowe?
2024-10-28 15:39
Rynki dzień po głosowaniu. Jak zareaguje Wall Street? Webinar z Piotrem Zającem
2024-10-22 14:18
Przegląd rynku indeksów – październik 2024: kluczowe trendy
2024-10-21 16:30
Co czeka rynki w ostatnim kwartale 2024 roku? Poznaj prognozy OANDA TMS Brokers
2024-10-17 12:10
Żabka debiutuje na giełdzie! Akcje spółki już teraz dostępne w ofercie OANDA TMS Brokers
2024-10-11 12:59
Amerykanie na ostatniej prostej. Zapraszamy na webinar z gościem specjalnym, Marcinem Tuszkiewiczem!

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
74% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.