Co czeka rynki w ostatnim kwartale 2024 roku? Poznaj prognozy OANDA TMS Brokers
Harris kontra Trump: Stany Zjednoczone w przededniu wyborów
Ze względu na znaczące różnice, jakie występują pomiędzy partią Republikańską oraz Demokratyczną i jednocześnie burzliwy charakter amerykańskiej polityki, rynki finansowe będą wykazywały się sporą nerwowością. Z dużym prawdopodobieństwem otrzymamy po raz kolejny wzrost implikowanej zmienności na rynku akcji, obligacji, indeksów giełdowych, walutowym oraz surowcowym.
Wygrana Kamali Harris w wyborach może oznaczać kontynuację niezależności Rezerwy Federalnej (Fed) oraz jej współpracę z innymi agencjami w ramach polityki makro-ostrożnościowej. Harris planuje politykę ceł opartą na zasadzie wzajemności i ochronie amerykańskiego przemysłu. Jej administracja będzie dążyć do podwyżki podatków dla osób prawnych i zamożnych, podniesienia płacy minimalnej oraz walki z antykonkurencyjnymi praktykami. Działania Harris mogą sprzyjać trendom dezinflacyjnym, co wpłynie na spadek stóp procentowych i osłabienie dolara.
W przypadku wygranej, pomimo prawdopodobnego utrzymania mandatu Rezerwy Federalnej, Donald Trump może kwestionować decyzje Fed-u i niezależność tej instytucji. Jego administracja będzie dążyć do rozszerzenia ceł, w tym drastycznych 100-procentowych ceł na towary z krajów rezygnujących z handlu w dolarach. Republikanie chcą też na stałe wprowadzić ustawę TCJA (Tax Cuts and Jobs Act), obniżyć podatki dla firm i znieść podatki socjalne, co może zwiększyć deficyt budżetowy o 5,8 bln USD w ciągu 10 lat. Zaostrzenie polityki migracyjnej może prowadzić do braku niewykwalifikowanej siły roboczej i wyższych płac, co podniesie inflację. Trump będzie dążył do zwiększenia produkcji ropy i gazu, co może wymagać deregulacji środowiskowych. Jego protekcjonistyczne działania mogą umocnić dolara, ale inflacja może wzrosnąć.
Strefa euro: spadek inflacji i kursu EUR/USD
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji, a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny (EBC) do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Przypomnijmy, że w rozpoczętym cyklu luzowania warunków monetarnych, bank do tej pory zdecydował się na 2 redukcje, jedną w czerwcu, a drugą we wrześniu. Ostatnia obniżka stopy referencyjnej była większa niż standardowe 25 punktów bazowych (pb) i wyniosła 60 pb. To mocniejsze cięcie było jedynie techniczną korektą. Instytucja chce w ten sposób utrzymywać mniejszą różnicę w relacji do stopy depozytowej.
Spadek inflacji w strefie euro jest bardzo zauważalny. Wstępne dane za wrzesień pokazały, że wskaźnik HICP został zredukowany do 1,8 proc. w ujęciu rok do roku, a bazowy (core) stabilizuje się na poziomie 2,7 proc. Wolniej rosnące ceny to w dużej mierze pokłosie niższych cen energii. Tak zdecydowanych spadków wciąż jednak brakuje w inflacji bazowej, której powrót do celu potrwa zapewne nieco dłużej.
Na podstawie sygnałów z EBC i Fed, kurs EUR/USD w czwartym kwartale 2024 roku może spadać. Podczas gdy EBC charakteryzuje "gołębie" podejście, osłabiające euro, Fed, mimo spekulacji o potencjalnych obniżkach stóp procentowych, przyjmuje bardziej "jastrzębią" postawę, podkreślając, że nie ma planów drastycznych cięć, zwłaszcza po lepszym od oczekiwań raporcie NFP. W rezultacie kurs EUR/USD może spaść w kierunku 1,0800–1,0850.
Chiny: długo oczekiwany pakiet stymulacyjny
Pakiet stymulacyjny ogłoszony pod koniec września przez Ludowy Bank Chin to jedno z najszerszych działań tego podmiotu od długiego czasu. Objął on cięcie stóp procentowych, a także działanie skierowane bezpośrednio w stronę rynku nieruchomości. Dodatkowo wsparty zostanie również rynek akcyjny. Działania te nie rozwiążą problemów strukturalnych, które zakorzenione są głęboko w gospodarce, ale dadzą władzom czas na stworzenie odpowiednich reform, które w długim terminie pozwolą wyjść z opresji. Odreagowanie chińskich indeksów pod koniec września może stanowić pewnego rodzaju zapalnik i sygnał zmiany trendu przynajmniej w średnim terminie.
Surowce: obawy o podaż na rynku kawy i rekordowe ceny złota
Rynek kawy charakteryzuje się obawami o podaż, głównie z powodu niższych zbiorów w Brazylii i Wietnamie. Cena arabiki wynosi około 267 USD za funt, a robusta osiągnęła rekordowe poziomy, kosztując w pewnym momencie nawet 5450 USD za tonę. Brazylijski urząd ds. rolnictwa Conab skorygował w dół prognozy zbiorów, przewidując niższą wydajność na hektar, natomiast zbiory robusty w Wietnamie mogą być mniejsze o 10–15% z powodu złej pogody i zmniejszenia obszaru upraw.
Cena złota odnotowała wybicie z konsolidacji, osiągając nowy rekord wszechczasów na poziomie 2681 USD za uncję. Złoto jest wspierane przez globalne obniżki stóp procentowych, które zmniejszają alternatywny koszt posiadania tego aktywa. Inwestorzy wybierają złoto także z powodu niepewności geopolitycznej i utrzymującej się inflacji. Fundusze ETF na złoto odnotowały napływy czwarty miesiąc z rzędu, a spekulanci wciąż oczekują dalszych wzrostów. Krótkoterminowo możliwe są jednak spadki cen złota do poziomu 2500-2525 USD ze względu na korektę oraz potencjalne umocnienie dolara. W długim terminie złoto ma szansę na kontynuację wzrostów i ustanowienie nowego ATH (all-time high).
Bitcoin w oczekiwaniu na wynik wyborów w USA
W IV kwartale 2024 roku Bitcoin pozostaje w fazie korekty po ustanowieniu nowego rekordu na poziomie 74 tys. USD wiosną tego roku. Od siedmiu miesięcy notowania Bitcoina poruszają się w lekko opadającym trendzie, co może sugerować formację „flagi”. Tego rodzaju układ na rynkach finansowych sugeruje kontynuację dominującej tendencji. Wpływ na rynek może mieć kampania prezydencka Donalda Trumpa, który złagodził swoje stanowisko wobec kryptowalut, zapowiadając deregulacje i bardziej przychylną politykę wobec sektora. Ewentualna wygrana Trumpa mogłaby dać Bitcoinowi impuls wzrostowy, jednak inwestorzy oczekują konkretnych działań, co oznacza, że brak spełnionych obietnic mógłby wywołać spadki.
Więcej o prognozach inwestycyjnych na ostatni kwartał 2024 roku w e-booku OANDA TMS Brokers: https://lp.tms.pl/trendy-rynkowe/
Zapraszamy do lektury!