Giełda jakiej nie znasz

28-01-2019 12:02
Warszawska Giełda Papierów Wartościowych przeżywa kryzys. W 2018 roku liczba spółek notowanych skurczyła się o 15. Pod tym kątem był to najgorszy rok od pamiętnego 2002, kiedy to z GPW ubyło netto 14 spółek. Spadek liczby spółek notowanych na GPW to efekt w głównej mierze wezwań na akcje i decyzji głównych akcjonariuszy. Czy to powód do zmartwień dla inwestorów?

Jedną z przyczyn marazmu na GPW jest ucieczka OFE na rynki zagraniczne, która trwa już od kilku lat. Nadzieja jednak w pracowniczych planach kapitałowych (PPK) przygotowanych przez rząd. Na efekty należy jednak poczekać do 2020 roku. Większość ludzi kojarzy giełdę z hałaśliwym parkietem oraz z maklerami w czerwonych szelkach, którzy co chwila gestykulują oraz są w ferworze walki z rynkiem, składając zlecenia. Jeśli jednak pofatygowalibyśmy się na ul. Książęcą w Warszawie, tam gdzie de facto znajduje się siedziba giełdy, nasze zdziwienie byłoby ogromne. Spokój, brak nerwowej bieganiny ani żadnego pokrzykiwania maklerów. Cisza jak makiem zasiał. A wszystko to za sprawą dominacji komputerów.

 

Nowoczesne rachunki maklerskie dają inwestorom kompletne rozwiązania z poziomu ich komputera czy telefonu. Oprócz polskiego rynku akcyjnego (kontrakty CFD na akcje) w ramach jednego konta mamy dostęp do „parkietów” z całego świata. Do wyboru są m.in. najpopularniejsze rynki akcyjne: amerykański oraz niemiecki. Wytrawni gracze z pewnością docenią dostęp do instrumentów CFD opartych o fundusze ETF. Również fani rynku surowcowego oraz walutowego znajdą coś dla siebie. Przy tak bogatej ofercie nie sposób nie znaleźć czegoś interesującego.

 

Rynki akcyjne obecnie są w odwrocie. Indeksy giełd światowych spadły znacznie od swoich maksimów. Na amerykańskim indeksie Standard&Poors 500 obserwujemy zniżki najmocniejsze od 2008 roku. Prawdopodobnie jesteśmy na granicy rozpoczęcia bessy czyli rynku niedźwiedzia. Zakończenie hossy nie musi na szczęście oznaczać przerwy w inwestowaniu. Kontrakty CFD na SP500 pozwalają zajmować krótką pozycję, co oznacza, że będziemy mogli zarabiać w przypadku spadku notowań instrumentu.

 

Więcej o możliwościach krótkiej sprzedaży w darmowym e-booku „Giełda jakiej nie znasz”.

Pokaż datę publikacji treści: 

Być może zainteresuje Cię również:

2024-07-19 11:43
Analiza i perspektywy dla rynku złota – lipiec 2024
2024-07-11 14:16
Konkurs OANDA TMS Brokers z okazji finału Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Wytypuj kurs złota i wygraj!
2024-07-10 16:21
Jakie trendy rynkowe będą dominować w drugim półroczu 2024 roku? Poznaj prognozy analityków OANDA TMS Brokers
2024-07-09 10:03
Czy Bitcoin przebije 100 000 USD? Zapraszamy na webinar z gościem specjalnym, Piotrem Zającem!
2024-06-28 15:47
Hossa na soft commodities. Czy scenariusz kakao i soku pomarańczowego jest możliwy na innych towarach? Zapraszamy na webinar
2024-06-26 12:14
Co reelekcja Bidena na prezydenta USA może oznaczać dla rynków finansowych?
2024-06-14 15:57
Złoty na fali aprecjacyjnej. Jakie są perspektywy dla PLN w relacji do głównych walut? Zapraszamy na webinar
2024-06-06 14:11
W jaki sposób Japonia interweniuje na rynku forex?
2024-05-29 11:22
Zobacz pomysły inwestycyjne na realnym rachunku maklerskim. Zapraszamy na “Live trading”
2024-05-08 14:57
Co ponowny wybór Trumpa na prezydenta USA może oznaczać dla rynków finansowych

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
75% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.